Jak może wyglądać przyszłość komunikacji mieszkańców z samorządem ?
Jest takie małe, liczące 3500 mieszkańców, hiszpańskie miasto Jun, w którym ludziom żyje się lepiej dzięki Twitterowi. Władze miasta zaadoptowały Twittera do komunikowania się mieszkańców z administracją i samorządem !
Tak to nie żadem pic !
To naprawdę się dzieje, od ponad czterech lat jeśli chcesz skontaktować się z policją – możesz wysłać twita@PoliciaJun, chcesz załatwić sprawę u burmistrza @JoseantonioJun, w ratuszu @AyuntamientoJUN, wizytę u lekarza, sprawdzić menu w stołówce szkolnej – też możesz twitować.
Można też zajrzeć na stronę Twittera, na której zgłosisz zabrudzone ulice @BarredoraJun, czy nieposprzątany chodnik – nikt się nie obrazi, a służby zadziałają w godzinę.
Jak widać nie trzeba budować skomplikowanych systemów za miliony euro żeby wykorzystać możliwości jakie dają nam już istniejące i dobrze znane ludziom aplikacje.
Zaoszczędzone w ten sposób publiczne pieniądze przeznaczane są na szkolenie mieszkańców +65, mających problemy z używaniem tego popularnego narzędzia komunikacji społecznej.
Brawo panie burmistrzu ! @JoseantonioJun