Apple słynie z wyznaczania nowych trendów i niekonwencjonalnych rozwiązań zmieniających rzeczywistość. Jego innowacje podbijają cały świat a produkty używane są przez miliony ludzi ułatwiając i uprzyjemniając życie. Bo właśnie o to chodzi w dzisiejszym skomplikowanym świeci ! Potrzebujemy przyjemności i rozrywki – a używając tych produktów mamy dużo satysfakcji z samych siebie.
Ostatni wynalazek Appla jest rzeczą bardzo osobistą – a o takie dbamy szczególnie i przywiązujemy do nich wielką wagę – nie rozstajemy się z nimi – towarzyszą nam w każdej chwili i zbierają wszystkie informacje o nas. Czy to dobrze ? To zależy jak na to spojrzymy. Jeśli przyjmiemy założenie że Wielki Brat czuwa i nas obserwuje to oczywiście nie, ale jeśli spojrzymy na te dane z punku widzenia naszego interesu – np. zdrowia, diagnozy, przewidywania i monitoringu np. parametrów zdrowotnych to już jest zupełnie inaczej – zapłacimy za te informacje bo one mogą uratować nasze zdrowie i życie.
Właśnie tak będzie wyglądać nasza niedaleka przyszłość – elektroniczny monitoring naszego zdrowia będzie dostępna dla każdego w jego własnym komputerze, telefonie czy zegarku. W ten sposób wykrywać będziemy wczesne symptomy zagrożeń zdrowia i będziemy mogli im zapobiegać. Czy taka perspektywa nie jest warta rezygnacji z naszej prywatności ? To pytanie każdy z nas już dzisiaj sobie zadaje.
Apple w swojej historii wypuścił na rynek wiele produktów, które swoja ceną nas szokowały wśród nich była drukarka laserowa, której cena w dzisiejszych czasach wynosiłaby 15.000 $, komputer Lisa za który dzisiaj pewno trzeba by było zapłacić ponad 20.000 $ , słynny TAM wydany na 20 lecie firmy za ponad 10.000 $ oraz największy naszym zdaniem przebój ryku Apple Watch w cenie jedyne 17.000 – oczywiście w wersji specjalnej tylko dla celebrytów.